Książka Rafała Dmowskiego „Obsługa i naprawa motocykli” jest podręcznikiem do kształcenia w zawodzie mechanik motocyklowy.
Ja sięgnąłem po tą książkę jako hobbysta-amator zainteresowany mechaniką motocyklową.
Jest to druga książka pana Dmowskiego i zarazem druga polskojęzyczna pozycja w tym temacie jaką przeczytałem. Więcej takich książek po polsku niestety nie ma.
Książkę oceniam tutaj z punktu widzenia przydatności dla mnie, czyli hobbysty zainteresowanego mechaniką a nie ucznia szkoły zawodowej.
Jest to zastosowanie nie do końca zgodne z przeznaczeniem książki, ale myślę że takich czytelników jak ja może być sporo – z braku polskojęzycznych pozycji dedykowanych amatorom.
Jeżeli szukasz odpowiedzi na pytanie czy warto kupić, odpowiedź jest prosta: jeżeli nie znasz angielskiego, to kupić warto. Jeżeli znasz, to jest sporo bardzo podobnych lub lepszych pozycji dostępnych nawet za darmo w openlibrary.org.
Książki angielskojęzyczne są zwykle bezpośrednio adresowane są do amatorów i myślę że są lepiej do nich dostosowane. W polskich realiach książka niebędąca podręcznikiem mogłaby na siebie nie zarobić.
Mówiący po angielsku odbiorca też skorzysta, tyle że nie tak bardzo jak ktoś niemający wyboru i dostępu do zagranicznej literatury, filmów, serwisówek itp.
Książka ma też pewien unikalnie polski akcent, bo sporo miejsca poświęca starym polskim motocyklom.
Tych informacji nie znajdziesz w książkach zagranicznych.
Zaznaczę też od razu, że książka ta najlepiej sprawdzi się w tandemie z inną książką tego autora, „Diagnozowanie podzespołów i zespołów motocykli”.
Dlaczego? Bo „Diagnozowanie podzespołów i zespołów motocykli” odpowiada głównie na pytanie jak to działa i – w nieco mniejszym stopniu – jak diagnozować.
„Obsługa i naprawa motocykli” odpowiada natomiast na pytanie jak to się naprawia. No i w mniejszym stopniu mówi, jak powinna wyglądać praca warsztatu.
Książki te uzupełniają się nawzajem. Razem stanowią komplet podając solidną ogólną wiedzę na początek przygody z mechaniką motocyklową.
Wyrażenie „wiedza ogólna” jest kluczowe w przypadku książki „Obsługa i naprawa motocykli”.
Nie sądzę żebyś przy jej pomocy mógł/mogła zacząć przeprowadzać naprawy. Zwłaszcza jeśli nie masz wiedzy technicznej i są to twoje pierwsze kroki.
Być może dasz radę zrobić część rzeczy, ale to nie jest ten poziom szczegółowości.
Szczegółowe procedury naprawcze znajdziesz w serwisówce lub nauczysz się ich od innych ludzi. W książce znajdziesz ogólne sposoby naprawy z naciskiem na dobrą praktykę warsztatową.
Nie będąc uczniem, szczegóły musisz poznać już na własną rękę, bo nie masz nauczyciela ani zajęć praktycznych.
Niezastąpiony będzie Youtube i inne źródła wiedzy.
Chciałbym wspomnieć że podoba mi się czasem dość brutalny realizm autora w ocenie opłacalności napraw i trwałości motocykli.
Ten realizm bardzo by się przydał ludziom kupującym używane motocykle czy skutery, zwłaszcza te z importu.
Więc ludzie dopiero zamierzający kupić motocykl też mogliby skorzystać na przeczytaniu książki.
Książkę jak najbardziej polecam licząc że jej sukces także wśród amatorów spowoduje pojawienie się na naszym rynku większej ilości takich książek i innych materiałów szkoleniowych.
Byłoby to z dużą korzyścią dla motocyklistów bo pomogłoby nie tylko w samodzielnych naprawach, ale i w profesjonalizacji naszych warsztatów.