Holenderska roweroza – zwycięstwo ideologii nad pragmatyzmem

Eko-propagandyści dwoją się i troją by przekonać nas, że rower to wspaniały środek transportu dla każdego i o każdej porze roku. Musimy tylko na wzór Holandii przebudować miasta pod rowery, pozwężać ulice i zlikwidować parkingi. Prosty argument – że powolny pojazd jakim jest rower zwielokrotni czas dojazdu co też jest kosztem – propagandyści pomijają milczeniem… Czytaj dalej Holenderska roweroza – zwycięstwo ideologii nad pragmatyzmem

Dlaczego wojna z kierowcami nie ma w Polsce sensu

Aktywista miejski nigdy nie powie ci, że zwalcza kierowców. Na podobnej zasadzie jak prawicowi politycy zwalczają “ideologię LGBT”, aktywista zwalcza samochody. Nie ludzi. Tylko że za każdym samochodem stoi jego kierowca-właściciel. I to właśnie on – kierowca – jest faktycznym celem ataku. Dlatego też w całym tym poście mówię o zwalczaniu kierowców. Bo to ich… Czytaj dalej Dlaczego wojna z kierowcami nie ma w Polsce sensu

Nie budujmy miast dla rowerów, tylko dla autonomicznych pojazdów

Jest coś, o czym nie śmie wspomnieć żaden ekolog-naprawiacz świata i twojego życia: to samochody i mniejsze pojazdy autonomiczne. To właśnie one są tym niepasującym elementem z którym nie wiadomo co zrobić. Bo usuwa on większość problemów z jakimi dziś się borykamy w kwestii transportu ludzi i towarów. Pojazdy te niszczą wygodną narrację samochód kontra… Czytaj dalej Nie budujmy miast dla rowerów, tylko dla autonomicznych pojazdów

Czy podatki w paliwie wystarczają na budowę i utrzymanie dróg?

Tak się jakoś złożyło że skuterzysta (ale też i czasem kierowca auta i rowerzysta zarazem) musi stać się wobec kierowców samochodów adwokatem diabła. Rolę tą niniejszym przyjmuję nieproszony niczym aktywista miejski rolę naprawiacza miasta, świata i twojego życia. Post odpowiada na pytanie „czy kierowcy płacą w podatkach od paliw tyle, ile wynoszą koszty budowy i… Czytaj dalej Czy podatki w paliwie wystarczają na budowę i utrzymanie dróg?

Jak ekologiczny auto shaming szkodzi zmianom transportowych nawyków

Załóżmy że jesteś weganinem. Nie chcesz żeby zabijano zwięrzęta, więc ich nie jesz. Mimo że jest to raczej niepraktyczna dieta i pewnie nietania, to jesteś gotów na takie wyrzeczenie. Teraz wyobraź sobie, że pojawia się jakaś grupa aktywistów pro-mięsnych, którzy wyśmiewają wegan. Twierdzących że weganie to głupki które rujnują sobie zdrowie, wymagają specjalnego traktowania itp.… Czytaj dalej Jak ekologiczny auto shaming szkodzi zmianom transportowych nawyków

Nie jesteś tym czym jeździsz. Uwolnij się, samochód to tylko narzędzie

Z jakiegoś powodu spora część naszego społeczeństwa postrzega auto jako projekcję wartości człowieka. Czy jest to wynik marketingu, wrodzonej głupoty, prostactwa – tego nie wiem. Ale tak jest i przynosi to nam duże i policzalne straty. To znaczy przynosi szkody tym którzy wierzą, że jesteś tym czym jeździsz. Jak bardzo trzeba wątpić w siebie żeby… Czytaj dalej Nie jesteś tym czym jeździsz. Uwolnij się, samochód to tylko narzędzie

Dlaczego w miastach autami będą jeździć tylko bogaci

Ostatnie uaktualnienie: 30-03-2023 Jeździsz samochodem po mieście? No to się tym naciesz póki jeszcze możesz. I szykuj się do przesiadki na pojazd nieco bardziej odpowiedni dla twojego statusu społecznego. Jako mimowolny fan jazdy na skuterze (jeżdżę bo inaczej się w polskich miastach nie da, wolę mniej wygodnie a szybciej) namawiam oczywiście na skuter. Przesiądź się… Czytaj dalej Dlaczego w miastach autami będą jeździć tylko bogaci